sobota, 31 sierpnia 2013

Ryba w occie

Nie wiem jak dla Wy, ale ja uwielbiam ryby pod każdą postacią. Śmiało mogłabym nimi zastąpić każde inne mięso. Nie mogło być zatem inaczej-  nadmiar ryb, których nie daliśmy rady zjeść podczas urlopu wsadziłam w słoiki.
Wielką zaletą takiej ryby jest to, że praktycznie "nie ma ości" - oczywiście ości są, ale pod wpływem octu robią się tak kruche, że wręcz nie wyczuwalne.
Idealna opcja dla tych, co ryby lubią, ale ości już nie koniecznie ;)



Dokładnych proporcji nie jestem w stanie podać. Prócz zalewy wszystko robię "na oko"

Składniki:
  • ryby słodkowodne (np. płocie, leszcze, okonie itp)
  • sól
  • mąka
  • olej

Zalewa:
  • 4 szklanki wody
  • 1 szklanka octu 10%
  • 1 szklanka cukru
  • 1 czubata łyżka soli
  • przyprawy - ziele angielskie, liść laurowy, pieprz ziarnisty

Niektórzy dodają jeszcze cebulę, ale ja nie dodaję, bo ryba potrafi się po niej zepsuć.



Zaczynamy od sprawienia ryb - pozbywamy się łusek, głów, wnętrzności, ew. płetw. Jeśli ryby są duże, można je pokroić. Umyte i osuszone ryby nacieramy solą do smaku. Obtaczamy w mące z każdej strony i smażymy na złoty kolor na średnim ogniu.

Z podanych składników gotujemy zalewę, rybę przekładamy do słoików tak ścisło jak się da. Zalewamy gorącą zalewą, od razu zakręcamy i odstawiamy do góry dnem do wystygnięcia.


3 komentarze :

  1. Karola jesteś genialna. Szkoda, że tak daleko mieszkam, bo bym się wprosiła do Ciebie na tą rybkę. Powiedz mi kochana ile czasu można je przetrzymywać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 2 lata spokojnie- u mnie nigdy dłużej nie miała okazji postać ;)

      Usuń
  2. Niestety dawno tak podanej ryby nie jadłam, ale jeśli chodzi o mnie to ja uwielbiam zdecydowanie najbardziej łososia. Całkiem niedawno także miałam okazję robić przepis z https://mowisalmon.pl/przepisy/nalesniki-z-wedzonym-lososiem-mowi-i-kwasna-smietana/ i faktycznie takie naleśniki wyszły przepysznie.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...