Takiego przepisu szukacie!
Wiem, co mówię.
Jak dla mnie, piernik idealny. Zaraz po upieczeniu jest gotowy do jedzenia. Wilgotny, aromatyczny, z chrupiącymi orzechami. Polecam, bo warto go upiec na święta.
Wiem, co mówię.
Jak dla mnie, piernik idealny. Zaraz po upieczeniu jest gotowy do jedzenia. Wilgotny, aromatyczny, z chrupiącymi orzechami. Polecam, bo warto go upiec na święta.
Składniki:
• 3 jajka
• 1szklanka cukru
• 250 g masła lub dobrej margaryny
• 2 łyżki miodu
• 3 łyżki kakao
• 2 łyżki przyprawy do piernika
• szklanka powideł śliwkowych
• 2 szklanki mąki pszennej (z
czubkiem)
czubkiem)
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• pół łyżeczki sody oczyszczonej
• 50 g orzechów włoskich, grubo
posiekanych
posiekanych
Masło rozpuścić na małym ogniu, dodać miód, kakao i powidła. Wszystko dokładnie wymieszać na jednolitą masę. Nie gotować! Lekko przestudzić.
Całe jajka zmiksować z cukrem na puszystą masę. Dodać przestudzoną masę maślaną i wymieszać. Partiami dodawać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i sodą. Wszystko wymieszać i dodać posiekane orzechy.
Masę przełożyć do formy (u mnie 25x35) wysmarowanej tłuszczem i posypanej bułką tartą. Piec w temperaturze 175°C przez ok 40 minut lub do suchego patyczka. Udekorować wedle uznania.
Pysznyyy ,na moje oko.
OdpowiedzUsuńJaki wysoki! I ta warstwa czekolady - mniam. :)
OdpowiedzUsuńJeszcze ta gruba warstwa czekolady! To jest to :D Raz na święta można sobie pozwolić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy cieplutko candy-pandas.blogspot.com
to wyglada obłędnie :) muszę zrobić kiedyś ;P zapraszam http://madziakowo.blogspot.com/2015/01/mydo-cosmetic-garden.html
OdpowiedzUsuń