Składniki na ok 50 sztuk:
- 1 i 1/3 szklanki letniego mleka
- 1 paczka drożdży suchych (7 g) lub 14 g drożdży świeżych
- 2 łyżki miękkiego lub roztopionego masła
- 2/3 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 2 jajka
- 5 szklanek mąki pszennej
- 1 łyżeczka soli
Dekoracja:
- 100 g masła, roztopionego
- 1,5 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 1 łyżka cynamonu (jeśli nie lubicie, można pominąć)
- ew. cukier puder, polewa czekoladowa
Mąkę przesiać z suchymi drożdżami (ze świeżych zrobić rozczyn), dodać pozostałe składniki i zagnieść elastyczne ciasto. Wyrabiać ręcznie tak długo, aż zacznie odchodzić od ręki. Z ciasta uformować kulę i przełożyć do oprószonej mąką miski. Zostawić do wyrośnięcia na ok 1,5 - 2 godziny.
Po tym czasie wyjąć ciasto na blat, zagnieść krótko i rozwałkować na placek grubości ok 1cm. Szklanką wycinać koła, kieliszkiem wycinać w nich otwory. Tak powstałe oponki (ja te małe kuleczki też piekłam) układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawić przykryte do wyrośnięcia na ok 45 minut.
Piec w temperaturze 180*C przez ok 8-10 minut.
W tym czasie można przygotować dekorację.
Masło rozpuścić, jeszcze ciepłe pączki maczać w maśle i "panierować" w cukrowo-cynamonowej posypce, odstawić do wystygnięcia - jak dla mnie taki pączek jest zdecydowanie za słodki, dlatego tylko pierwszą blaszkę tak udekorowałam.
Resztę pączków moczyłam w maśle, po czym oprószyłam je cukrem pudrem. Można też udekorować je np. polewą czekoladową w stylu amerykańskich donatów.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz